
2014-08-29 22:02
|
Mam aspirator nosefrida i czyszczę co 2 dzień. Mama mówi ze za często, a ja mam stracha ze małemu coś będzie zalegać
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi


Pierwszy tydzień po porodzie, czyściłam codziennie przed kąpaniem bo słyszałam jak się męczył w nocy z oddychaniem,teraz tylko wtedy kiedy słyszę, że coś mu zalega.
po kąpaniu*



Nie używaj nosefrida, możesz uszkodzić śluzówkę, mama ma rację. U mnie nie ma zmiłuj żeby nosa nie czyścić ale robię tak jak mnie uczono na szkole rodzenia - zwijam rulonik z waty, nawilżam go wodą morską i wkręcam do noska :) W ten sposób wyciągam wszystkie syfy. Nosefrida jest na katar i do użytku sporadycznego. Wojtek ma 3 miechy a jeszcze ani razu nie użyłam.
a nie boisz się ze za gleboko wsadzisz? no i ze klaczki waty zostanaNie używaj nosefrida, możesz uszkodzić śluzówkę, mama ma rację. U mnie nie ma zmiłuj żeby nosa nie czyścić ale robię tak jak mnie uczono na szkole rodzenia - zwijam rulonik z waty, nawilżam go wodą morską i wkręcam do noska :) W ten sposób wyciągam wszystkie syfy. Nosefrida jest na katar i do użytku sporadycznego. Wojtek ma 3 miechy a jeszcze ani razu nie użyłam.
a nie boisz się ze za gleboko wsadzisz? no i ze klaczki waty zostana
Nie używaj nosefrida, możesz uszkodzić śluzówkę, mama ma rację. U mnie nie ma zmiłuj żeby nosa nie czyścić ale robię tak jak mnie uczono na szkole rodzenia - zwijam rulonik z waty, nawilżam go wodą morską i wkręcam do noska :) W ten sposób wyciągam wszystkie syfy. Nosefrida jest na katar i do użytku sporadycznego. Wojtek ma 3 miechy a jeszcze ani razu nie użyłam.
a nie boisz się ze za gleboko wsadzisz? no i ze klaczki waty zostana