No właśnie wszystko ale w małych ilościach. Zjedz np. plasterek żółtego sera i odczekaj do następnego dnia czy dzidzia jakoś zareaguje. Ja tak robiłam. Nie mogłam jeść ogórków zielonych bo mała po nich marudziła. A tak to chyba wszystko jadłam.
(2012-03-29 17:14:00)
cytuj
Hejka! Ja jestem alergikiem i moja mama też więc boję się cały czas o moją małą. Nie wszystko mogę jeść ale robię tak jak poradziła mi pani ordynator porodówki, która zajmuje się też poradnią laktacyjną. Jeśli zjadam nowy produkt to czekam 12 godz. czy jest jakaś reakcja. Poza tym nigdy niewiadomo co może uczulić i na jak długo tak więc jeśli coś zaszkodzi to i tak za jakiś czas trzeba znowu spróbować. U nas jak na razie krucho z jedzeniem bo dużo rzeczy małej nie pasuje. Nie mogę jeść drobiu bo na to ma silne uczulenie i jak się okazało odziedziczyła to po mojej mamie. Także musisz wszystko próbować bo tego to się nie da doradzić, każde dziecko reaguje inaczej. Mogę np. jeść kiszonego ogórka, pieczone jabłko i ciastka z czekoladą a drobiu nie a u Ciebie może być akurat odwrotnie musisz testować. Tylko po kawałeczku.Pozdrawiam.