Mam problem z córeczką(2miesięczną) :( Właśnie leżymy w szpitalu ponieważ mała ma biegunkę już dokładnie tydzień. W szpitalu jesteśmy od 5dni i niestety nic nie wiadomo. Żaden lekarz nie wie co jest przyczyną tej biegunki, oczywiście wersji jest pare a ja juz głupieje. Ogólnie lekarze mówią że bardzo ładnie wygląda nie ma gorączki i nie wiadomo co tj. Na początku mówili ze to normalne jeśli mała jest na piersi ale teraz widzą że jest to zbyt częste a kupki są zielone czasem sama woda. Dodam że trafiłyśmy tu jak mała była już odwodniona. Nic nie ustępuje, tylko dostaje kroplówke a nie leczą jej bo nie znają przyczyny. A stało się tak odrazu po szczepionce(tej pierwszej w życiu) nie wiem czy tj zbieg okolicznosci? Słyszałam że może tak być ale to trwa góra 3dni a nie tydzień:( Nie wiem co mam robić, wkońcu święta spędze w szpitalu:(
Odpowiedzi
Nie rozumiem dlaczego nie hamują tej biegunki nie znając przyczyny...