Odpowiedzi
Stosowałam mąkę ziemniaczaną przez ostatnie dni, plus do tego przemywałam pupcię wodą przegotowaną i wacikami, chusteczki nawilżane na razie odstawiłam. Później na osuszoną skórę sypałam mąką ziemniaczaną. Zmieniam częściej pampersy (nawet nocą). Wietrzyliśmy pupcię. Ładnie zeszło ale dzisiaj właśnie posmarowałam ją sudocremem na zagojoną już pupcię i powróciło. Mówią, że sudocrem taki rewelacyjny przeciwko odparzeniom. Chyba jednak kupimy ten Tormentiol.
a pieluszki przypadkiem nie odparzaja ? Nie zmieniałaś ich przypadkiem ostatnio ?
Stosowałam mąkę ziemniaczaną przez ostatnie dni, plus do tego przemywałam pupcię wodą przegotowaną i wacikami, chusteczki nawilżane na razie odstawiłam. Później na osuszoną skórę sypałam mąką ziemniaczaną. Zmieniam częściej pampersy (nawet nocą). Wietrzyliśmy pupcię. Ładnie zeszło ale dzisiaj właśnie posmarowałam ją sudocremem na zagojoną już pupcię i powróciło. Mówią, że sudocrem taki rewelacyjny przeciwko odparzeniom. Chyba jednak kupimy ten Tormentiol.
U nas sudocrem też się nie sprawdził:/ tylko pogarszał sytuację:(
Stosowałam mąkę ziemniaczaną przez ostatnie dni, plus do tego przemywałam pupcię wodą przegotowaną i wacikami, chusteczki nawilżane na razie odstawiłam. Później na osuszoną skórę sypałam mąką ziemniaczaną. Zmieniam częściej pampersy (nawet nocą). Wietrzyliśmy pupcię. Ładnie zeszło ale dzisiaj właśnie posmarowałam ją sudocremem na zagojoną już pupcię i powróciło. Mówią, że sudocrem taki rewelacyjny przeciwko odparzeniom. Chyba jednak kupimy ten Tormentiol.
a pieluszki przypadkiem nie odparzaja ? Nie zmieniałaś ich przypadkiem ostatnio ?