nie wiem, ale może nawilżacz powietrza :) sama muszę kupić bo mała charczy rano, chora nie jest, w nocy mamy duszno w mieszkaniua jak uchylę okno to samej mi zimno, w dzień wietrzę cały czas, są takie nawilżacze gdzie można olejki różne do inchalacji wkraplać, ale jest taki wybór, że zgłupieć można
(2010-09-27 07:42:40)
cytuj
Pediatra podpowiedziała nam żeby wpuszczać małemu do noska po kropelce odciągniętego pokarmu lub soli fizjologicznej i pomaga na godzinkę czy dwie. Pozatym zauważyłam, że jak w pokoju suszy sie pranie to mały nie ma sapki więc pewnie nawilżacz powietrza rozwiązałby sprawę.
(2010-09-27 12:52:54)
cytuj
Tutaj jest bardzo wysoka wilgotnosc powietrza nie ma nawet ogrzewania bo jest cieplo nawet zima okna otwarte na oścież prawie caly rok ale kupilam kropelki do inhalacji i pokropilam posciel moze bedzie mu sie lepiej oddychac