U nas calgel był najlepszy. Mielismy jeszcze dentinox i bobodent. A camilii nie mielismy jeszcze, więc nie wiem, jak to cudo działa ;)

1. Camelia |
2. Calgel |
3. coś innego, co?" |
U nas calgel był najlepszy. Mielismy jeszcze dentinox i bobodent. A camilii nie mielismy jeszcze, więc nie wiem, jak to cudo działa ;)
U nas Camilia działała wyciszająco właśnie. Nie zrażaj się początkowo nikłym wynikiem po podaniu. Ona potrzebuje troszkę czasu na zadziałanie :)
Naprawdę polecam!
Mój mały dostał czopki z paracetamolu, gorączka przeszła już po 1 na razie drugiego nie podaję.
dentinox
Moje dziecko przy pierwszych ząbkach wogóle nie gorączkowałao tylko podobnie był marudny, pchał wszystko do buzi ect Stosowałam wtedy żele ale nie skutkowały, camilia pomogła jak najbardziej tylko trzeba ja podawac w miare regularnie. Milifen przeciwbólowy podawałam młodemu dopiero przy 3 i 4, bo faktycznie gorączkowała ale i ból juz był niedozniesienia.