Jadla bardzo ladnie do tej pory, obiadki,deserki i kaszki. Od 4 dni cos jej sie stalo i nie chce nic..zje dwie lyzeczki i koniec.zamyka buzie, zaczyna marudzic i plakac. Probowalam roznych opcji,robilam sama zupki,ze sloiczka,dawalam kaszki z owocami lub bez,geste rzadkie. Zje kilka lyzek i z kazdym posilkiem tak samo;( Karmie ja piersia jeszcze,ale chcialam juz odstawic. W tym wypadku chyba sie mi nie uda,bo mm nawet nie chce spróbowac. Ma 7,5 miesiaca wazy 9kg. Nie wiem co mam jej dawac gdy nie chce jesc? Mysle ze moze to przez zęby bo nie ma jeszcze zadnego.Ale dziasla nie sa ani spuchnięte,ani czerwone,choc wklada wszystko do buzi. Dziewczyny poradzcie co robic z tym problemem,bo sie, martwie ze nie bedzie sie zdrowo odzywiac
Odpowiedzi
Wiem ze to trudne i frustrujace jak dziecko odmawia.jedzenia ale trzeba sposob znalezc i byc cierpliwa ponad wszystko, sprobuj puscic cos w tv jak kolezanka piszw bo na.moja tez to czasem dziala.
Sprobuj tez wiekszych odstepow miedzy posilkami bo moze nie jest glodna i dlatego malo zjada bo moja to przewaznie nawel lyzeczko.nie sprobuje i odwraca glowke ;-) Dzieci maja instynkt samozachowawczy i nie zaglodza sie a Twoja to raczej z pulpecikow bo moja ma za pare dni 9mies. i wazy 8kg ;-)