2013-12-28 12:29
|
Czy może nie macie takich sytuacji, macie grzeczniutkie dzieci ? :) Mój jest małym rozrabiaką, często się złości, jak mu się coś nie podoba, to gryzie podłogę :) Ostatnio się zdarzyło 2 razy, że w nerwach rzucał się na podłogę, waląc głową . Wcześniej uważał i szalał tylko w łóżeczku.. już nie wspomnę o rzezi przy przebieraniu i marudzeniu, gdy się z nim nie bawię . czasami już mi sił brakuje i krzyczę, żeby się uspokoił choć wiem, że tym sprawy nie załatwię.. Co Wy robicie na skraju wytrzymałości ? :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!