Co sądziecie o opłacie pobranej przez szpital za poród rodzinny i ZZO? anja23 |
2011-10-26 10:43
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Moja znajoma rodziła w sierpniu i nie dali jej wypisu, dopóki nie uiściła opłaty za poród rodzinny 200 zł... ZZO nie otrzymała bo nie było anestezjologa, ale kosztuje to u nas 500 zł... Szpital ma takie prawa?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2011-10-26 10:53:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monica
nie ma takiego prawa...to zwykła kradzież.Przecież wszyscy odprowadzamy składki na opiekę medyczną więc dlaczego mamy płacić za coś co w większości szpitali na świecie jest darmowe???

Niedługo będą kazali płacić za znieczulenie do operacji...paranoja.Moja przyjaciółka leżała w szpitalu od 34 do 38tyg ciąży bo chorowała na cholestazę i toksoplazmozę i sama musiała sobie wykupywać leki bo lekarz zakomunikował jej,że szpitala nie stać na tak drogie leki.PARANOJA!!!
Szkoda słów....zwykli bandyci-mam na myśli polityków i NFZ bo pewnie nie jeden lekarz podał by zzo gdyby to tylko od niego zależało:)
(2011-10-26 10:56:00) cytuj
to o takim czymś powinno się powiedzieć wcześniej!!!
skąd matka ma zabrać tyle kasy nagle??!!! jaja se robią!!!
mówią że dzieci się mało rodzi??? jakby pomogli nam (bo wszystko dla dziecka jest drogie) to dzieci by było więcej!!
sama bym chciała drugie ale mnie nie stać póki co;/
porody rodzinne powinny być za darmo!!!!
ja nic nie płaciłam!!:)
(2011-10-26 10:58:02) cytuj
nie ma takiego prawa...to zwykła kradzież.Przecież wszyscy odprowadzamy składki na opiekę medyczną więc dlaczego mamy płacić za coś co w większości szpitali na świecie jest darmowe???

Niedługo będą kazali płacić za znieczulenie do operacji...paranoja.Moja przyjaciółka leżała w szpitalu od 34 do 38tyg ciąży bo chorowała na cholestazę i toksoplazmozę i sama musiała sobie wykupywać leki bo lekarz zakomunikował jej,że szpitala nie stać na tak drogie leki.PARANOJA!!!
Szkoda słów....zwykli bandyci-mam na myśli polityków i NFZ bo pewnie nie jeden lekarz podał by zzo gdyby to tylko od niego zależało:)
jaja se jakies robią!!!!
w szoku jestem!!!
(2011-10-26 11:16:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria
Szpital nie ma takiego prawa. Jeśli coś takiego robi, trzeba pisac skargi do dyrektora szpitala, nfz, rzecznika praw pacjenta i ewentualnie do właściciela szpitala, czyli np. marszałka województwa.
Jak urodziłam mojego synka to przyszła piguła i mówi, że mały ma sapkę i trzeba mu podać nasivin i że ja mam go kupić. Mało tego mam sama przeleźć przez cały szpital do apteki i tam go kupić. Dodam tylko, że miałam wtedy ostrą niedokrwistość pokrwotoczną i nawet do kibla nie miałam siły iść. Wyśmiałam ją. Powiedziałam, żeby przyniosła mi na piśmie, że szpital nie ma nasivinu i muszę go kupić za własną kasę. I co? i nasivin się znalazł:) nie chodziło o te pare złotych, ale o zasady i powazne traktowanie pacjenta.
(2011-10-26 12:20:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Nie ma. Straszne to jest, że w tym kraju tak się traktuje ludzi.
(2011-10-26 12:32:02 - edytowano 2011-10-26 12:32:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
megami
Nie wiem jak jest z porodem rodzinnym, ale zzo na życzenie chyba nadal nie ma w koszyku świadczeń (chyba nadal tylko ze wskazań, może się mylę).

Warto poczytać nowy standard porodu fizjologicznego, np. tutaj:
http://prawo.legeo.pl/prawo/rozporzadzenie-ministra-zdrowia-z-dnia-23-wrzesnia-2010-r-w-sprawie-standardow-postepowania-oraz-procedur-medycznych-przy-udzielaniu-swiadczen-zdrowotnych-z-zakresu-opieki-okoloporodowej-sprawowanej/zal1
(2011-10-26 15:28:22) cytuj
Czytałam ostatnio o nowych standardach porodu i tam własnie było o porodach rodzinnych, które są bezpłatne! Szpital nie ma prawa żądać jakichkolwiek pieniędzy jeśli jesteś ubezpieczona albo masz prawo do ubezpieczenie np. po meżu. Takie rzeczy należy zgłaszać rzecznikowi praw pacjenta, bo są nielegalne!!
Również kwestia leków czy np. mleka modyfikowanego, które czasem każą kupować. To też jest nielegalne, jeśli jesteś pacjentem, to szpital dostaje pieniądze za utrzymanie i leczenie ciebie i dziecka.
(2011-10-26 17:10:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
megami
Szpital nie ma prawa żądać pieniędzy za poród od żadnej kobiety, która ma obywatelstwo polskie, gdyż wszystkie są "z góry" objęte ubezpieczeniem (w czasie ciąży i połogu!). Ale jeśli mają własne ubezpieczenie nfz mają obowiązek pokazać dowód ubezpieczenia (nfz inaczej przesyła kasę po prostu, szpital musi to wiedzieć).
(2011-10-26 19:04:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kizimizia
Mój mąż był ze mną na porodówce dobre kilka godzin ,ale gdy miałam pełne rozwarcie wyprosili go z sali , bo nie zapłaciliśmy właśnie za poród rodzinny. Ze znieczuleniem niestety nie wiem jak jest. A co do mleka modyfikowanego to kazali go kupić , bo moja córcia nie umiała jeść z cyca. Mój mąż się najeździł po aptekach zanim znalazł to co zalecili. Myślałam , że to jest normalne, ale teraz jestem trochę mądrzejsza i będę walczyć o swoje:) Cieszę się, że zadałaś to pytanie, bo z ciekawością przeczytałam odpowiedzi. Pozdrawiam

Podobne pytania