Witajcie dziewczyny. Cykle mam zawsze regularne, okres jak w zegarku (Dzień wcześniej późnym wieczorem lub w ten dzień wcześnie rano). Mianowicie - okres powinnam dostać wczoraj. W sobotę sprawdzałam szyjkę, była nisko, miękka i rozpulchniona, a do tego pobolewał mnie brzuch i był "napompowany" więc stwierdziłam, że wieczorem dostanę okres. W niedziele rano okresu nadal nie było, ale szyjka ciągle nisko i rozpulchniona, do tego kłucie w prawym jajniku. Dziś okresu nie ma nadal, ale szyjka jest już wysoko i twarda. Co mogło się stać? Czy okres się "rozmyślił"? :P Od kilkunastu dni strasznie męczą mnie bóle krzyża i miałam nadzieję, że jak okres przyjdzie to bóle się skończą :/
2013-09-23 07:46
|
TAGI