2011-06-05 13:36
|
glupie pytanie bo jako matka powinnam sama wiedziec o co chodzi mojemu dziecku...ale tak nie jest niestety. Syn od 3 tyg zycia jest strasznie placzliwy, marudny i niespokojny. Bardzo malo spi i nic mu sie kompletnie nie podoba...Z rak to wogole by mi nie schodzil tak jest od urodzenia (silna potrzeba bliskosci?) czy to minie? moze sa tutaj mamy ktore maja podobne dzieciatka? bo mi czasami juz brak sil..
Odpowiedzi
moj synek przez pierwsze tyg zycia tez byl taki,ale przed koncem 2 miesiaca to sie unormowalo,ja zaplanowalam mu dzien tak by mial stale pory na wszystko i chyba przez to poczul sie bezpiecznie.
To dobry pomysł, wprowadź mu stały porządek dnia - może to Ci pomoże.