2015-01-20 19:33
|
Jestem ciekawa ponieważ mój Synuś zawsze marudzi i płacze, bez względu na to czym próbuję go zająć, nic nie skutkuje na dłużej niż 30 sek. ....
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
czasem dam jej jakieś hiper odpowiedzialne zadania np dopasowanie przykrywek do garnków i zajęcie na pół godziny gwarantowane :)
No ale są dni, ze gotuję z dzieckiem na rekach, albo szynko jak śpi bo nic nie pomaga :)
Dużo zależało od wieku, w jakim była kiedyś i jest teraz ;)
Młodsza póki co, to leży na kołdrze się bawi i co 2minuty muszę ją przekładac, bo zaraz za kołdrą prawie jest lub w lezaczku zdarza się jej, że chwilkę poleży i się na mnie pogapi, ale częściej trzymam ją na rękach ;)
Ale głównie dłuższe zadania, brudzące itd. robię tylko, kiedy dzieci nie ma, np. śpią, tzn. młodsze, bo starsza już nie sypia i rozumie, gdy mówię, że przez chwilkę muszę coś zrobic lub gdy mąż ich pilnuje.
tak wiec uzbrój sie w cierpliwość;) wszystko kiedyś mija
Chodzi i zbiera wszystko z torebki, gada przez listwe z kablami, siluje sie z ladowarka do tel, pije, kradnie cos do jedzenia ze stolu, wspina sie na lozko, kreci kurkami z pieca gazowego, wiaze sznurowki z butow, ubiera majtki z polki na glowe, ubiera skarpetki, wylacza satelite, wlacza ps3, czesze wlosy, prostuje wlosy oczywiscie wylaczona prostownica, suszy wlosy, nosi wiadro, probuje znalezc wode w brodziku z lazienki, bawi sie zabawkami, rozbiera sie, wyciaga popiol z wiadra, otwiera wszystkie szuflady, wspina sie na fotel, myje nawilzanymi chusteczkami podloge, rozrywa krzyzowki, pisze dlugopisem albo olowkiem po kartce, nosi nocnik .... Ma rok
ubiera majtki z półki na głowe :D hahaha :D właśnie to tez zapomniałam dodać :D