Dużo mam tak miało/ma. Czasem łożysko się przesuwa, ale jeśli do porodu się nie przesunie to niestety czeka Cię cesarka ;)
Po prostu się oszczędzaj.
2011-11-23 21:09
|
czy jest ktos z podobnym problemem? czy to grozne ?mam jak najwiecej lezec ale to nie takie proste mam córeczke 4latka chodzi do przedszkola i trzeba wszystko zrobic.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Dużo mam tak miało/ma. Czasem łożysko się przesuwa, ale jeśli do porodu się nie przesunie to niestety czeka Cię cesarka ;)
Po prostu się oszczędzaj.
Tak własnie chodzi o to ze jest przodujace , lekarz powiedział ze powinno sie jeszcze podniesc, czyli jednak jest taka mozliwosc? wiem musze sie oszczedzac ale dziecko to tylko dziecko i niejest łatwo nagle przestac z nia robic rózne rzeczy niepodnosic i wogule. A dlaczego odrazu cesarka? Pierwsza miałam i miałam nadzieje na poród naturalny:)
Bo jak się nie przesunie z szyjki to dziecię nie będzie miało jak wyjść.Ale jest duża szansa, że się przesunie ;)
Oj wiem jak to z dzieckiem małym... Moja dwulatka też daje popalić, a samopoczucie w ciąży bywa różne. Nie rozumie jeszcze dlaczego mama nie chce już brać na rączki, dlaczego na brzuszku siadać nie można... ;)
Jakoś przetrwacie! Powodzenia!
A jak sie nieprzesunie to pozza tym ze niema jak sie rodzic naturalnie to grozi to czyms? moze wypasc łozysko?
O niczym takim nie słyszałam. Przeważnie jest to planowe CC, może wypytaj lekarza na następnej wizycie ;)
