Synek od tygodnia ma katarek w poniedzialek ok 5 rano doszedl kaszelek wiec udalismy sie do lekarza, pani doktor stwierdzila ze gardlo moze miec podraznione od sliny a na katar kazala psikac woda morska i smarowac mascia majerankowa dodatkowo kazala podawac wit c. I mniejwiecej od kad to stosujemy synek zaczal czesciej i obficiej ulewac. Nie wiem czy to ma zwiazek z ta wit c czy tam z ta woda morska ale mniejwiecej tak to sie zgrywa w czasie. Karmie mieszanie, po piersi nie zawsze mu sie odbije a po mm dwa razy, czasem przy odbicu od razu ulewa czasami troszke a czasami na prawde sporo. Teraz np ok 15:30 dostal 100ml mm odbil dwa razy delikatnie przy tym ulal. A lezac i fikajac ulalo mi sie jeszcze ze 4 razy. Czasem jest to twarozek, czasem twarozek ze slina, mleko, mleko ze slina a czasami prawie sama slina. Czasami uleje mu sie tak ze sam wypluwa z buzi a czasami jest to tak ze od razu apora ilosc mu wylatuje. Ale nie jest tak ze leci jakos daleko, czasem na kilka cm. Nie wiem czy napisalam w miare jasno. Powinnam sie martwic? Pojsc do lekarza? Co moze byc przyczyna? Synek ma dwa miesiace i tydzien dostaje mleko Bebiko.
2016-02-20 17:16
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Jeżeli po mm tylko a po piersi nie ...to obstawiam że albo za dużo mm zjada na raz....albo od kataru gdzie podejrzewam że bardziej od tego bo jak sama piszesz że często jest ze "śliną" (czyli może to być flegma od kataru)....jak psikniesz synkowi tą wodą połóż go ba brzuszku zanim zaczniesz ściągać glutki;)
Po piersi chyba tez. Ale maly przewaznie dostaje piers jedna druga i mu malo wiec do tego butla.