Czy Twoje niemowlę kiedykolwiek zwymiotowało? kajtusia987 |
2014-11-11 10:49
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

jeśli tak, co dalej z tym zrobiłas, co podałaś, itd./ jakie postepowanie?
moja 6,5 mies córcia pierwszy raz wczoraj zwymiotowala po butelce, tzn. wziełam ja do odbicia i chlusnęła, zadzowniłam na dyzur nocny, pediatra kazała mi obserwować dziecko, czy wymoty sie to powtórzą i dawać jak najwiecej pic np. cycka, sytuacja się nie powtórzyła, nie gorączkowała, czy moge mysleć że to było tylko jednorazowe, a nie jakis wirus czy choroba? dzisiaj jest wesoła, bawi się chętnie, zjadła juz porcje butelki z apetytem...

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2014-11-11 11:51:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2
Kacper wymiotował przez pierwszy tydzień życia. To było straszne. Mleko leciało, buzią i nosem, a ja myślałam, że zejdę na zawał. Szybko kładłam Go na brzuszku na swoich kolanach i pozwalałam się wydostać temu co wypływa ze wszelkich otworów. Problem się skończył, od momentu jak zaczęłam dokarmiać Go mm. Dziwne...
(2014-11-11 12:18:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta132
Gdy był całkiem malutki to raczej bardzo często ulewał i to w sporych ilościach ale zwymiotować tak porządnie też mu się przez ten ponad rok oczywiście zdarzyło. Najzwyczajniej w świecie za dużo się najadł i poszło.
(2014-11-11 12:18:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555
Zdarzyło się mu raz tak jak Twojej małej, postarałam się aby z buźki wszystko wypłynęło i tyle. Jakby to się powtarzało to wtedy już bym się zaniepokoiła

Podobne pytania