Czy Wasze dzieci jakos źle psychicznie znosiły rehabilitacje, co się odbijało przy czynnościach dnia codziennego typu sen? mruuwka |
2014-03-14 10:13
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2014-03-14 10:19:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
Córki bliźniaczki mojej przyjaciółki były wcześniakami i były rehabiliowane 3 razy w tyg metodą Vojty i do tego w domu. Nie raz jechałam jako pomoc i chociaż mijały tygodnie to po takiej zabawie nerwy miały zczarpane parę godzin a już jak były przez mamę w domu rehabilitowane to darły się aż siniały :) Nie przeszło do końca rehabilitacji :P Za o teraz nie widać żeby jakoś nerwowe od tego były :)
(2014-03-14 16:43:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
han
tak,juz to pisałam pare razy. Budziła sie,wręcz nie chciała nawet jeść. Była tak spanikowana że gdyby ode mnie zależało to zabiła bym te babe :D przerwałam ten cyrk i tak wyćwiczyłam małą w domu że rozwijała sie ze swoim wiekiem korygowanym (wcześniak) a teraz? ma 20 msc i mało kiedy sie przewraca. W wieku 8 msc zaczęła samodzielnie siedzieć z 14-15 bo nie pamietam miała jak chodziła samodzielnie. Na ćwiczeniach nawet nie było mowy o połozeniu na brzuszku a w domu sama sie na niego przekręcała. Myslę że trzeba znac granice gdzie jest pąłcz i niezadowolenie a gdzie strach paniczny ja na ten drugi nie wyraziłam zgody i nie żaluje nawet przez sekunde. Wszyscy odetchnęliśmy z ulgą jak przestaliśmy tam jeździć. Może poproś o wizyte u psychologa :) z tego co pamietam jest to w ramach rehabilitacji tak smao jak logopeda.
(2014-03-14 21:23:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka
tak,juz to pisałam pare razy. Budziła sie,wręcz nie chciała nawet jeść. Była tak spanikowana że gdyby ode mnie zależało to zabiła bym te babe :D przerwałam ten cyrk i tak wyćwiczyłam małą w domu że rozwijała sie ze swoim wiekiem korygowanym (wcześniak) a teraz? ma 20 msc i mało kiedy sie przewraca. W wieku 8 msc zaczęła samodzielnie siedzieć z 14-15 bo nie pamietam miała jak chodziła samodzielnie. Na ćwiczeniach nawet nie było mowy o połozeniu na brzuszku a w domu sama sie na niego przekręcała. Myslę że trzeba znac granice gdzie jest pąłcz i niezadowolenie a gdzie strach paniczny ja na ten drugi nie wyraziłam zgody i nie żaluje nawet przez sekunde. Wszyscy odetchnęliśmy z ulgą jak przestaliśmy tam jeździć. Może poproś o wizyte u psychologa :) z tego co pamietam jest to w ramach rehabilitacji tak smao jak logopeda.
Leon przez więksość czasu na ćwiczeniach jest grzeczny, zainteresuje się piłkami, zabawkami, tyle że średnio chce ćwiczyć. Ale jak mu się znudzi to koniec. Rozpoczyna się histeria. A jeżeli chodzi o leżenie na brzuchu to nawet w domu nie ma o tym mowy.
(2014-03-14 22:34:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155
Pod koniec rehabilitacji Mała płakała, ale nie zauważyłam żeby odbiło się to na Niej w sensie że np. miała problemy ze snem. Bo nie miała. Zaraz zapominała co tam się działo ;)

Podobne pytania