Czy Wasze dzieci też się tak wiercą-wierciły przy karmieniu piersią? muffka |
2013-09-30 09:30
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Moja córka niestety nie umie spokojnie jeść... Jestem cała pokopana, piersi mam poszczypane bo mała zaciska rączki jak wcina, odpycha się a zaraz przyciąga, nóżkami też wymachuje na wszystkie strony... czasem to brakuje mi cierpliwości żeby ja nakarmić piersią bo ile można znosić kopniaków i szczypanek...:(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2013-09-30 09:38:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
muffka
Ehhh no właśnie... też się muszę często kłaść bo inaczej tak się wierci, że by mi wypadła.... i też się tak łatwo rozkojarza, o nakarmieniu gdzieś w terenie mogę zapomnieć bo przecież świat taki ciekawy hehe :)
(2013-09-30 10:05:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000
Myslalam ze tylko u nas tak jest ;/ czasem brak mi cierpliwosci i mam ochote zrobic jej butle ale na razie wytrzymuje ;) Do 2 msc bylo ok ale teraz poznaje otoczenie wiec sie wierci. Prawie zawsze je na lezaco, ale tyllo rano na pol spiaco je normalnie. Na szczescie w nocy prawie nie wstaje a jak juz to daje jej butle mojego sciagnietego bo chyba bym zwariowala ;O
(2013-09-30 11:43:00 - edytowano 2013-09-30 11:45:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
Szczypała od zawsze.. kręciła się lekko też, ale od 3miesiecy, to już przechodzi sama siebie. Odrywa się, wskazuje cycka mówiąc "cici", a za chwilę chce jeszcze, kopie, bije lekko w pierś, szczypie skórę, ciągnie, wierci się jak oszalała.. ;) bije i kopie dla zabawy, bo Ją to śmieszy.. Wierci się od zawsze, Ona nigdy jeszcze nie siedziała dłużej niż 5 minut w swoim życiu.

Podobne pytania