2014-02-04 12:25 (edytowano 2014-02-04 12:26)
|
Córcia od jakiegoś półtora tygodnia jest nie do zniesienia! Płacze, wyje, krzyczy niemiłosiernie:( i to z byle powodu i non stop:( Ciągle i ciągle łazi za mną, wspina się po nogach, szarpie za spodnie i ryczy przy tym... nic jej nie interesuje z zabawek, nie może sie czymś dłużej zając...chce na ręce non stop, swoje już waży więc już wymiękam - w chacie wygląda jak po huraganie, nie mam kiedy sprzątać bo Mała ciągle wyje, a jak nie wyje to muszę przy niej siedzieć i ją zabawiać...ehhh
Generalnie jest/była (?) spokojnym dzieckiem:( a teraz nie mogę z nią po prostu wytrzymać - ciągle się wścieka...:(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!