Czy Wasze około roczne dzieciaczki lubia sie przytulac do Was? han |
2013-06-29 11:43 (edytowano 2013-06-29 11:44)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jessi nigdy nie miala odruchu przytulania. Po za tym ze jak miała okolo 4 msc to lubiła zasypiac u mnie na brzuchu. Teraz czasem jak sie przewróci to siedzi grzecznie na rękach i wyje ale o przytuleniu nie ma mowy. Za włosy szarpie (mnie) drze sie,rzuca,wyrywa a sie nie przytuli. Zastanawiam sie czy to kwestia tego że "wszedzie jej pełno" i ma ciekawsze zajęcia czy powinnam zwrócic na to szczególną uwage. Jak myslicie? dodam że nad ranem jak ja biore do łózka do siebie to jest blisko włącznie z głowa na moich żebrach...Czasem mam ochote ja siłą przytulic ale obawiam sie że moje wlosy juz tego nie wytrwają :)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

12

Odpowiedzi

(2013-06-29 11:45:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22
Zależy od dnia,czasami potrafi minimum półgodzinę być przytulona,lubi zasypiać na rękach,albo przytulona do mnie,a czasami dotknąć się nie da nawet.
(2013-06-29 11:45:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn
Moj czasem przyjdzie sam z siebie i sie przytuli, przeważnie jak siedze na podłodze to pcha dupke do mnie, zazwyczaj jednak ma milion innych, ciekawszych rzeczy do roboty :)
(2013-06-29 11:47:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
han
Trochę mnie pocieszyłyście bo juz miałam wrażenie ze tylko moje dziecko jest takie skąpe w uczuciach do mnie.
(2013-06-29 11:47:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
moja pyska to przytulas (oby jej sie nie odwidzialo), kladziemy sie obok siebie nos przy nosie, zarzuca mi reke na szyje, lapie za twarz otwiera buzie i chce sie calowac haha
oczywiscie musi miec nastroj na takie czulosci, bo bywa czasem tak jak piszesz:)
(2013-06-29 11:47:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama4412
moj jest straszny przytulasek;);) od kiedy pamietam tuli sie do mnie i meza;);) najbardziej tuli sie do mnie:)
(2013-06-29 11:49:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Alek przybiega sie przytulic na pare sekund i leci dalej, ucze go teraz zeby robic "tuli, tuli" bo tez mi tego za malo. Za to bardzo chetnie przytula sie do kotow....
(2013-06-29 11:50:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
han
poducha daj mi ja na jeden dzień coo ?? hehe
(2013-06-29 11:53:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
han
Alek przybiega sie przytulic na pare sekund i leci dalej, ucze go teraz zeby robic "tuli, tuli" bo tez mi tego za malo. Za to bardzo chetnie przytula sie do kotow....
własnie tez mi do głowy przyszło żeby ją tego nauczyć, w sumie żal mi jej troche bo może przez ten inkubator była taka nie dotulona. Oj biedny kiciuś hehe. U nas Jerry juz sypia tylko na kanapie na którą Jessi nie wchodzi bo baaaaaardzo go kocha , wyrywac mu włosy,szarpac za ogon,sprawdzac stan uzębienia itp
(2013-06-29 12:19:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusia24
Mój mały czasami sam przyjdzie i się przytuli, albo do misia czy do podusi zrobi tuli, tuli.Ale nieraz jak chcę go sama przytulić to też nie chce. Myślę że ten czas na przytulanie sam przyjdzie, u jednego dziecka jest to szybciej, u niektórego później...
(2013-06-29 14:59:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
Czy lubi? Uwielbia.. ;) a mojej tez jest wszędzie pełno i ciągle jest w ruchu - jest bardzo żywa. Ale czasem przychodzi i się wtula, tak po prostu (od 3miesięcy), albo jak jest zmęczona, to już w ogóle. Można powiedziec, że wtedy wręcz "wchodzi we mnie", się ociera i tuli, tak na zmianę ;) No i przy piersi też się tulimy. Moja jest wielką przylepą ;) ale ma tak tylko w stosunku do mnie ;)

Podobne pytania