tez sie tego balam....zdarzalo sie to..teraz juz dlugo nie slyszalam
Wiecie o co chodzi..takie jakby przeskakiwanie, chrubotanie - nie wiem jak to określić..mi też tak czasem gnotki strzelają, ale małemu dość często coś tam chrupnie..zastanawiam się czy to normalne...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
weź mnie nie strasz..mały w sumie dużo ostatnio pije, bo jakieś 300 ml wody z sokiem na dzień
żadne odwodnienie, bzdura hahaha.
Mi ciagle tak strzelaja kosci (czyli jestem zawsze odwodniona hahaha)
to ma zwiazek z wapnem, fosforem i witamina D w organizmie. Pozniej przestanie strzelac
sika normalnie...jak były upały to fakt robił mniej, ale teraz wszystko w normie :)
nie straszę:-) czasami tak bywa i wysuszona skóra wcale nie musi być tego objawem, a właśnie też takie "strzelanie" w stawach. było gorąco i dzieciaki dużo się pocą jak dorośli zresztą. mój młodszy jest w wieku Twojego Synka i wypija samej wody i herbatek 400ml plus cycka przy tych upałach, a starszy do dwóch 1,5 litrowych butelek wody źródlanej.
wiesz Stasik, bardzo długo nic innego nie chciał pić prócz mleka..dopiero niedawno się przekonał..i samej wody nie chce niestety pic, więc przynajmniej soki mu rozcieńczam
zawsze sie wstedy boję że mu coś zrobilam przypadkiem