zawsze! jak i u mnie w domu i moich rodzicow

U mnie w domu rodzinnym zawsze było tak,że niedzielny obiad równał się święto,tzn był bardziej uroczysty,mama kszątała się po kuchni od samego rana przygotowując rarytasy co mile wspominam do tej pory....staram się choć w połowie podtrzymywać te tradycje a jak jest u Was??
zawsze! jak i u mnie w domu i moich rodzicow
w moim domu rodzinnym to w niedziele wzawsze swiateczny obiad a u mnie w domku to roznie staram sie ale czasdem nie ma na to czasu :)
Nie,bo mój mężulek śpi do 17.00-18.00 o zgrozo!!!A Benek jest jeszcze za mały na niedzielne obiadki niestety;(
U mnie tez były jakoś u męża nie i nie potrafi tego zrozumiec tęsknie za tymi niedzielami:)
Ja chodze na coniedzielne obiadki do rodzicow :-))
My w niedziele zawsze staramy sie robic cos fajne,zoo,muzeum,delfinarium,aquapark czy cos takiego wiec nie mam czasu przy garach stac i konczymy zawsze w jakiejs restauracji.
musi być rosół! bez rosołu to już nie niedziela ;P