Później napiszę wiecej

Jak wiecie ostatnimi czasy przechodzę po tych poronieniach wiele badań. Genetyk, angiolog, różne szczegółowe badania krwi. Teraz zostały mi zlecone badania na Toczeń. Jestem o tyle przerażona, że choruje na niedoczynność tarczycy o niewiadomo jakim podłożu. Mam chorobę po babci, u której wywołuje chorobę wszystkich organów właśnie Toczeń. Czy możliwe że też u mnie jest przyczyną wszystkich schorzeń? Wiem że Toczeń niszczy organy i komórki w organizmie zdrowe. Jeśli chorujecie albo było podejrzenie na jakiej podstawie podejrzewali u was?