Dziękuję ja jestem w pierwszej ciąży i się boję mam nadzieję , że moje dziecko będzie zdrowe
Proszę niech kobitki się ujawnią na tej stronce , które chorują na epilepsję i są w ciąży i założyłam specjalny klub dla mam chorujących na epilepsję .
Odpowiedzi
TAKNikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
Kochana ja choruję na epilepsję od 11 roku życia i nie wiem czy to nabyta jest epilepsja . Biorę najmniejszą dawkę swoich leków na swoją chorobę i lekarz mówi , że dużo miał pacjentek , że zaszły w ciążę niespodziewnie i urodziły zdrowe maleństwa ale miał taką pacjentkę co przerwała brać swoje leki w ciąży te na epilepsje i co miała często ataki i poroniła no i lekarz mój neurolog i ginekolog każą mi zrobić badania penatralne najlepiej w 24 tygodniu ciąży . Mówił mi lekarz , że minimalny procent jest odziedziczenia mojej choroby. Powiedział , że 99 % kobiet rodzi zdrowe dzieci z chorobą epilepsją a 1 % są jakieś są komplikacje z tym.
Dzięki , że piszesz ze mną ja na początku też się wstydziłam swojej choroby i nie miałam ochoty rozmawiać o niej musiałam się do swojej choroby przyzwyczaić przez 4 lata i dopiero po 4,5 latach ropzmawiałam normalnie o swojej chorobie . A to trzeba mówić o swojej chorobie jak się jest w ciąży ja dostałam ochszan od swojego neurologa , że zaszłam w ciążę bo powinnam zaplanować ciążę co najmniej przed 1, 5 roku bo bym musiała zacząć brać inne leki żeby nie wpłyneły na rozwój dziecka a tą ciążę mam nie planowaną zaszłam w ciążę i brałam te swoje leki na epilepsję i muszę je brać bo nic już się nie da zrobić i mój lekarz prowadzący ( neurolog ) mówi , że trzeba być dobrej myśli i nie wolno mi się stresować muszę duzo się dotleniać , spacerować no i dbać o siebie i nie mam się przemęczać.