Czy ja zawsze muszę miec problem z allegro??pomocy,pilne... zabaoo |
2013-04-15 12:02
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

dziewczyny kupilam przedmiot na allegro tydzien temu w poniedzialek,kasa dotarła do goscia we wtorek wieczorem,wysyłka kurierem a paczki jak nie ma tak nie było.Ze sprzedającym zero kontaktu,telefon od kilku dni niedostepny,gg tez a na maile nie odpisuje.Olałabym normalnie ale wydalam 270zł:;/ chce poczekac pare dni na odzew,powiedzcie mi czy w razie czego jak zgłosze to do allegro to oni sie tym zajma i odzyskam kase? (mam dowod wpłaty) dodam ze sprzedajacy ma prawie 7tys sprzedanych przedmiotów na to wszystko tylko 8 negatywów,wiec nie jest z pierwszej łapanki.

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

13

Odpowiedzi

(2013-04-16 21:23:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
dzieki dziewczyny,juz sie wyjasniło.Sprzedawca mial pilną przeprowadzkę biura,nie miał kilka dni dostepu do konta,neta i telefonu.Zadzwonił niedawno z przeprosinami i jutro wysyła paczkę.

Oceniłabym go później odpowiednio :/ Tak się nie robi.
tylko ze ja juz mu wystawiłam negatyw przed jego telefonem,dogadalismy sie ze on mi na niego odpisze,ze wynikło nieporozumienie i sie dogadalismy a potem obydwoje uniewaznimy ten komentarz.Nie jestem msciwa,rozumiem ze mogą byc rozne sytuacje.Zresztą komentarz i tak tam bedzie widniał a jedynie przekreslony;)
Zasłużył. Trzeba było zadbać o Klientkę i poinformować, że wysyłka się przeciągnie, tak? :)
Pozdrawiam.
(2013-04-16 22:26:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zabaoo
dzieki dziewczyny,juz sie wyjasniło.Sprzedawca mial pilną przeprowadzkę biura,nie miał kilka dni dostepu do konta,neta i telefonu.Zadzwonił niedawno z przeprosinami i jutro wysyła paczkę.

Oceniłabym go później odpowiednio :/ Tak się nie robi.
tylko ze ja juz mu wystawiłam negatyw przed jego telefonem,dogadalismy sie ze on mi na niego odpisze,ze wynikło nieporozumienie i sie dogadalismy a potem obydwoje uniewaznimy ten komentarz.Nie jestem msciwa,rozumiem ze mogą byc rozne sytuacje.Zresztą komentarz i tak tam bedzie widniał a jedynie przekreslony;)
Zasłużył. Trzeba było zadbać o Klientkę i poinformować, że wysyłka się przeciągnie, tak? :)
Pozdrawiam.
no tak:) pozdrawiam również i dzieki ;*

Podobne pytania