Mala ma prawie 16mies. Od pewnego czasu zastanawialam sie czy nie zmienic jej lozeczka na " dorosle" lozko, bo mamy lozeczko turystyczne i niestety zaden bok nie jest odpinany, wiec mala nie moze sobie wchodzic czy wychodzic. Ale o co mi dokladnie chodzi? Wiec od prawie 2 tyg mala nie chce spac w lozeczku. Kiedy ja do niego wkladam cala sie trzesie, placze jakby ja ze skory obdzierali. Zasypiac musi u nas w lozku wtedy ja mozna przeniesc i spi, niestety max godzinke i znow placz. Wiec zeby sie choc troszke wyspac zabieram ja do nas do lozka. Przez ta sytuacje mysle codziennie zeby jechac do sklepu i jej kupic lozko, powstrzymuje mnie tylko mysl czy to cos da?. Moze jest tutaj mama ktora miala taki problem? i po zmianie lozeczka na lozko wszystko minelo? Prosze pomozcie mi i doradzcie co robic.
2013-11-09 00:44
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
mysle ze przyzwyczaila sie do spania z Toba w lozku i teraz jak wkladasz ja do lozeczka to wymusza spanie przy mamie .. a jak kupisz jej lozeczko zwyjmowanym bokiem to bedzie caly czas z niego wychodzila.. wiec to nic nie da :)
Myślę podobnie. Musisz oduczyć Ją spania w Twoim łóżku... Nie będzie łatwo, ale jeśli będziesz konsekwentna to po ok. 3 nocach powinno być ok.
mysle ze przyzwyczaila sie do spania z Toba w lozku i teraz jak wkladasz ja do lozeczka to wymusza spanie przy mamie .. a jak kupisz jej lozeczko zwyjmowanym bokiem to bedzie caly czas z niego wychodzila.. wiec to nic nie da :)
Myślę podobnie. Musisz oduczyć Ją spania w Twoim łóżku... Nie będzie łatwo, ale jeśli będziesz konsekwentna to po ok. 3 nocach powinno być ok. Ja tez od początku kładłam córkę do jej łóżka bo właśnie bałam sie takiej sytuacji. W sierpniu z dnia na dzień zaczęła histerie urządzać w łóżeczku to ja mało myśląc zaczęłam ja lulac i po tygodniu stwierdziłam ze nie mogę rocznego dziecka uczyć Lublana, nauczyłam ze stoję obok i głaszcze i tak śpi do dzisiaj u siebie. Spróbuj tak. U nas błąd próba bez 3 szczebelkow i raz wypadła była próba na materacy to była noc ze 2 razy stuknęła sie w ścianę i histeria zrezygnowałam i czekam do wiosny na nowe łóżko. Spróbuj jakoś przekonać ja do łóżeczka jak nie da rady to zostanie ci zwykle jej kupić ale obstawiam ze będziesz musiała stać przy niej
Probowalam juz chyba wszystkiego :/ i nic z tego, jeden wielki wrzask
Ja tez od początku kładłam córkę do jej łóżka bo właśnie bałam sie takiej sytuacji. W sierpniu z dnia na dzień zaczęła histerie urządzać w łóżeczku to ja mało myśląc zaczęłam ja lulac i po tygodniu stwierdziłam ze nie mogę rocznego dziecka uczyć Lublana, nauczyłam ze stoję obok i głaszcze i tak śpi do dzisiaj u siebie. Spróbuj tak. U nas błąd próba bez 3 szczebelkow i raz wypadła była próba na materacy to była noc ze 2 razy stuknęła sie w ścianę i histeria zrezygnowałam i czekam do wiosny na nowe łóżko. Spróbuj jakoś przekonać ja do łóżeczka jak nie da rady to zostanie ci zwykle jej kupić ale obstawiam ze będziesz musiała stać przy niej
Probowalam juz chyba wszystkiego :/ i nic z tego, jeden wielki wrzask mysle ze przyzwyczaila sie do spania z Toba w lozku i teraz jak wkladasz ja do lozeczka to wymusza spanie przy mamie .. a jak kupisz jej lozeczko zwyjmowanym bokiem to bedzie caly czas z niego wychodzila.. wiec to nic nie da :)
U nas jest podobny problem i też jestem zdania że zmiana łóżeczka tu nic nie da ;