2014-04-04 13:24
|
zauwazylam,że moja jak sie złości,albo jak powiem jej coś podniesionym glosem,ze cos np nie moze to ma taki odruch jakby jej ktoś cytryne dał.Taki dziwny dryg.Nie wiem jak inaczej to napisać ale mam nadzieje,ze skumacie.
I troche mnie to martwi czy to normalne.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!