25tydz i 29tydz wejdz na mojego bloga to sobie poczytasz jak to wygladalo Jest tam tylko o mojej corce o synku jeszcze nie napisalam jakos nie chce mi sie
33tc, 2010g, 45cm, maly do drugiej doby byl na c-papie, a potem bylo wszystko ok, bez zadnych infekcji, wyszlismy po 4tyg, dlugo lezelismy w szpitalu, bo czekalismy, az maly zacznie sam wcinac mleczko;)
(2012-05-28 14:45:53)
cytuj
w 36 tyg. poprzez porod indukcyjny z powodu gestozy z waga 2650 i 51cm urodzilam SN coreczke. ale z infekcja gronkowca.teraz jest wszystko dobrze oprocz podejrzenia niedosluchu ale kontrolujemy to caly czas.