Czy ktoras z Was zaszla w ciąze mając guzy tarczycy? monica26 |
2013-03-11 15:42
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Moja kolezanka bardzo chce starac sie o dziecko ale niestety ma guzy tarczycy, czy ktoras z Was miala taki problem w ciązy, donosiła??
Jak to było?
Pozdrawiam

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2013-03-11 15:45:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka
Od dawna mam guzki na tarczycy. Jest ich kilka w prawym i w lewym płacie. Sa to guzki płynowe i one po prostu są. Nie biorę żadnych leków. Od kilku lat są jednej wielkości i wcale się nie powiększają. Jak widać jestem w 28 tc, maluch ma się świetnie ja też ;)
(2013-03-11 15:49:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monica26
No ale ona juz kiedys miala operację usuniecia tych guzów, i teraz znowu wrocily , jeden jest bardzo duzy, zaleca sie operacje ale ona by chciala przedtem urodzic bo nie jest juz najmłodsza i czas sie liczy;-)
(2013-03-11 15:59:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
albercik195
Ja mam tyle guzków że w opisie USG jest napisane znaczna ilość jeden litowy(rakowy).Moja córeczka pierwsza urodziła się przez cc w 37tc ale nie ze względu na tarczycę tylko na hipotrofię,druga ciąża super malutka ma 1,5 miesiąca z tym że brałam leki antytarczycowe przez całą ciąże(nadczynność tarczycy)Urodziła się w 41+3tc przez cc brak postępu porodu.Także myślę że koleżanka ma wielkie szanse na urodzenie zdrowego maluszka,tylko musi być pod stałą opieką endokrynologa i będzie ok :*
(2013-03-11 19:58:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama
U mnie po drugiej ciąży okazało się, że mam guzki. Lekarz dał mi hormony i po 19 miesiącach znowu byłam w ciąży - nieplanowanej, gin kazał mi odstawić leki, zupełnie niepotrzebnie, bo powinno się je brać nawet w ciąży. Nie miałam żadnych problemów z donoszeniem, a synek urodził się zdrowiutki.

Podobne pytania