2017-04-21 17:47
|
PMS czyli utrapienie wielu kobiet. U mnie zaczyna się dokładnie dzień po owulacji i trwa przez 14 dni do następnej miesiączki. Dla mnie to jest koszmar. Ogólne zdenerwowanie, bóle głowy i kręgosłupa, ból piersi czuję się tak jakby mi ktoś je skopał. Bezsenność, zmęczenie i apatyt na słodycze? Czy macie podobnie?
Jak sobie z tym radzić, żeby tak się nie męczyć?
Może macie jakieś sposoby czy nie ma na to lekarstwa?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!