2014-10-22 17:03
|
Mój mąż ma na papierze najniższą krajową.. ;/
zarabia więcej ale pracodawca tyle mu napisał. Ja jestem bezrobotna. Umowę ma na czas nieokreślony. Czy jest szansa jakakolwiek na kredyt pod hipotekę (na kupno domu) ? mamy jedno dziecko. Czy ewentualnie z żyrantami nam się uda ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Dziewczyny, chodziło mi o pomoc a nie o jakieś niemile zdania..
po 1. Chcialabym kupić dom do 100 tysięcy i w moim rejonie już da rade taki kupić.
po 2 . nie jestem jakąś biedaczką , bo mój mąż zarabia dużo więcej tylko pracodawca wpisal mi najniższą na umowie + dorabia po godzinach więc z biedy nie umieramy i NIE POTRZEBUJE ZASIŁKU.Dziękuje za uwage.
To nie była dogryzka tylko stwierdzenie, że będąc bezrobotnym mozna mieć zasiłek czyt. pieniądze. Natomiast bank nie bierze pod uwagę, że masz kasę pod stołem. Więc albo nazbierasz sto tysięcy i potem będziesz się liczyć z kontrolą skąd macie taką kasę gdy żyjecie za 1500 w trzy osoby albo musisz znaleść dobrą pracę lub twój mąż pracę legalną w pełni i dobrze opłacalną.
po 1. Chcialabym kupić dom do 100 tysięcy i w moim rejonie już da rade taki kupić.
po 2 . nie jestem jakąś biedaczką , bo mój mąż zarabia dużo więcej tylko pracodawca wpisal mi najniższą na umowie + dorabia po godzinach więc z biedy nie umieramy i NIE POTRZEBUJE ZASIŁKU.Dziękuje za uwage.
Tak, wiem nie jestem głupia i orientuje się , że z takimi predyspozycjami nie dostaniemy kredytu, dlatego zapytalam jak to by było gdyby ktoś inny pomógł i wiem także , że liczy się to co na papierze a nie w domu. W sumie nie wiem do czego było z tym zasiłkiem, bo nie o to się pytałam.
Ja cię przepraszam, ale ta odpowiedź to mi tylko pokazała, że nie czytasz co tu napisałyśmy + że sama nie wiesz czego oczekiwałaś jako odpowiedź na zadane pytanie. Wiesz, ale nie wiesz, ale wiesz? :?