Jestem w trakcie remontu w sypialni, ale sama nie wiem co bym chciała. Mam ciemnobrązowe meble w sypialni i początkowo jedną ścianę miałam też ciemnobrązowa, resztę jasno różową + dodatki z surowego drewna. Teraz mam jedną ścianę intensywnie czerwoną z naklejanymi dmuchawcami , resztę ścian ecry i dodatki brązowe i ecry.
Myślę nad złamaną bielą/jasnoszarym, a na jedną ścianę efekt spękania lub betonu. Do tego nad łóżkiem, na jednej ścianie chciałabym powiesić w antyramach czarno-białe zdjęcia.
Nie chciałabym dodawać innych kolorów, tylko biel w dodatkach przy kapie na łóżko, na poduszkach, lampie itd, ale innych kolorów typu zielony, żółty nie chcę
Jak myślicie, czy na dłuższą metę, szarość w sypialni jest przytłaczajaca?
2017-09-03 18:17
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Ja bym nie chciała szarego koloru na scianie w zadnym pomieszczeniu. Moze nie uwazam ze ten kolor przytlacza tylko ja wole odcienie bezu biel lososiowy
dlatego właśnie nie pytam czy ktoś lubi, a o to czy ktoś ma i jak się w takim kolorze czuje na dłuższą metę, bo wiadomo, gusta są różne;-)