Czy myślicie żeby w przyszłości powiekszyc mieszkanie ze wzgledu na dziecko? monika80 |
2011-08-24 20:50
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Myślicie o tym ?Chcecie aby miało swój pokoj?
czy moze myslicie o budowie domu i wlasnie dom uwazacie za najlepsze miejsce do wychowania dziecka?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2011-08-24 20:53:42) cytuj
teraz mieszkamy w kawalerce;/ ale od wrzesnia wynajmujemy domek z ogrodkiem!!:) mały nareszcie bedzie mial swoj pokoik gdzie bedzie mogł się bawić:)
(2011-08-24 20:55:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agurola
pewnie, że marzy mi się dom z ogrodem. sypialnią, pokojem dla małej(w przyszłości dla 2 dziecka), salonem itp. Ale teraz też nie narzekam bo mam mieszkanie 3 pokojowe więc mala będzie miała swój pokój, drugi to garderoba, a trzeci salon+sypialnia niestety :o)
(2011-08-24 20:58:44) cytuj
Ja mam mieszkanie w bloku po moich dziadkach dwupokojowe, mieszkamy sami z facetem moim. Jak na razie to nie myślę o tym, ale zawsze chciałam mieć kuchnie z aneksem. Być może coś takiego sobie zrobimy. Teraz tylko marze o tym aby wystroić pokoik dla mojego dzidziusia, już nie mogę się doczekać, ale nie ma co za wcześnie.
(2011-08-24 21:02:22) cytuj
Marzy mi się duży dom z ogrodem. Taki dom, w którym każde z moich piętnaściorga dzieci miałoby swój własny pokój ;) Tak, tak, mam zamiar siedzieć wiecznie tu na forum i przeżywać na nowo każdą kolejną ciążę ;) Ale jak sobie pomyślę o sprzątaniu tego wszystkiego to przechodzą mnie ciarki i dochodzę do wniosku, że mieszkanie 3 pokojowe i jedno lub dwójka dzieci w nim mi wystarczy :)
(2011-08-24 21:48:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bsbarbara342
raczej nie dzieci mają swój pokój
(2011-08-25 00:15:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tera
My już zmieniliśmy- po ślubie, mieszkaliśmy w maleńkim mieszkanku (tzw. żyjni- czyli wszystko w jednym), które wcześniej wynajmował mąż- ciasno jak nie wiem, ale z sentymentem wspominam to mieszkanie, jednak nie wyobrażam sobie mieszkać tam z dzieckiem. Teraz mamy dwupokojowe z kuchnią- teoretycznie Kubuś mógłby mieć swój pokój,a nam zostałby salon - sypialnia, ale ponieważ śpimy razem mamy sypialnie i salon.
A co do domu... oboje z mężem marzymy o tym, by wrócić na wieś, ale to będzie możliwe nie wcześniej niż za 5 lat... a do tego czasu pozostaje kisić nam się w tym betonie, ech...
(2011-08-25 13:20:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aurelia
My będziemy zmieniać mieszkanie na większe ze względu na to że urodziła nam się córeczka,a nie chcę żeby miała pokój ze swoim bratem.Mamy 3 pokoje,1 zajmują najstarsi synowie ( 12 l. i 10 l. ), 2 zajmuje młodszy syn ( 4 lata) a ostatni ja i mąż oraz nasza królewna. Na razie nam to nie przeszkadza,ale czas leci.Może w przyszłym roku się uda,ewentualnie za dwa lata.:)A najfajniej to mieć swój domek z ogrodem:)

Podobne pytania