2014-08-16 21:57
|
Bardżo chcielibysmy mieć drugie dziecko ale jedyna obawa to właśnie wydatki nawet nie te na małe dziecko ale w przyszłości, wprawdzie nie mamy kredytu żadnego ale nie zarabiamy dużo , wiem że nikt inny tylko my musimy rozważyć tą decyzję i nie wiem czego oczekuje od was, chyba poprostu waszych przemyśleń pod tym wzgledem
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
nikt nie ma gwarancji dożywotniego zatrudnienia ani super zarobków, dziś jesteś "na wozie" jutro można byc "pod wozem" taka prawda, tego nie da się przewidzieć i wydaje mi się że dwoje dzieci to nie jest dużo , tak żeby się martwić "co to będzie i jak damy radę", jakbym tak chciała myśleć w ogóle dzieci nie powinnam mieć bo mogę pracę stracić i za co im ksiązki kupię itp. jak już dzieci są to się da radę bo trzeba :)
Dokładni tak samo na to patrzę. A dodatkowo nie mam żadnej pracy, u nas póki co tylko mąż pracuje. Jednak nie jesteśmy w stanie, my wszyscy ludzi, przwidziec co będzie kiedyś. Więc moim zdnaiem, jesli się marzy np. o dwójce dzieci, to trzeba ten cel zrealizowac, a nie odwlekac go w przyszłosci, bo "może przyjdą lepsze czasy". Nie wiemy pzecież czy faktycznie nadejdą, a może byc tak, że będzie coraz gorzej.
Ale własnie jak tzreba dac radę, to się da, szczególnie dla dzieci ;)