2011-06-28 20:35
|
2 tyg temu przestałam karmić piersią z powodu braku pokarmu. No ani jednej kropelki nie dało sie wycisnąć. Dzisiaj z ciekawości chciałam sprawdzić czy może jest pokarm i kiedy nie ścisne leci. Czy możliwe jest,że pokarm mi wrócił? Czy spróbować na nowo karmić maluszka? Co sądzicie?
TAGI
Odpowiedzi
W momencie kiedy zaczęło brakować Ci pokarmu, miałaś pewnie tzw kryzys laktacyjny, który ma prawie każda kobieta karmiąca. W takim czasie należy jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi, i po kilku dniach sytuacja powinna się unormować. Zaprzestanie karmienia i podanie butelki sprzyja całkowitej utracie pokarmu.
Kryzys laktacyjny pojawia się gdy dziecko zaczyna mieć większe zapotrzebowanie na mleko. Wtedy zjada więcej, całkowicie opróżnia piersi, częściej domaga się jedzenia, stąd wrażenie jakby brakowało pokarmu, bo owszem tak poniekąd jest, ale ten cały proces jest potrzebny aby ilość pokarmu dostosowała się do potrzeb maluszka.
Na pewno beda Ci potrzebne Cierpliwosc, Wytrwalosc, Konsekwencja i Spokoj. Dobrze miec mozliwosc, aby zajac sie wylacznie malenstwem przez kilka dni i skoncentrowac wylacznie na karmieniu, inne obowiazki na te kilka dni odkladajac na bok (dobrze, by ktos Ci w tym czasie pomogl).