Czy są mamusie których dziewięciomiesięczne dzieci jeszcze nie siedzą? kasia30 |
2011-04-27 08:29
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czy byłyście w tej sprawie u lekarza? Czy czekacie,aż malec sam załapie?
Ja miałam wizytę u neurologa,ale lekarz się wypiął na pacjentów i nie przyszedł więc czekamy na kolejny termin.
Jak to jest u Was? Czemu Wasze dzieciaczki jeszcze nie siadają? Sprawy neurologiczne czy po prostu jeszcze nie czas?
Jak wygląda badanie dziecka pod tym kontem?
Również ze staniem ma problemy,postawiony przytrzymywany pod pachy stoi jak baletnica na paluszkach pochylony do przodu i bardzo mu się nie podoba.Radzi sobie jedynie na brzuchu,przewroty,czołganie i stawanie na paluszki,ale raczkować nie zaczyna.
Któraś też ma/miała taki kłopot?

TAGI

Czy

  

dziewięciomiesi�...

  

których

  

mamusie

  

  

2

Odpowiedzi

(2011-04-27 09:45:19) cytuj
u nas było to samo :) synek zacząl siedzieć w 10 miesiącu ( lekarz mnie oświecił że dzieci mają na to czas od 6 do 10 miesiąca ) :) w sumie to i tak zacząl najpierw raczkować , przez dwa tygodnie męczyłam go pozycja na brzuszku i w koncu się ruszył :)
(2011-04-27 13:16:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ma1
mój synek w ogóle zaczął robic wszystko później niż rówieśnicy!!!u nas pierwszy sygnał to było samodzielne dźwiganie główki.czas leciał a mnie zaniepokoiło,że synek mając 3 miesiące nie trzymał sam sztywno główki,jak go podciągałam za rączki to głowa zostawała i opadała mu do tyłu.i wtedy pojechaliśmy do neurologa.lekarz bardzo miły i bardzo dokładny zbadał bardzo dokładnie małego.nie było tak źle choc problem był.ja podejrzewałam napięcie mięśniowe,ale on tego nie stwierdził,powiedział,że ma słabsze mięśnie karku i barków ale nie stwierdza napięcia.kazał mi zgłośic się na rehabilitację tylko raz do rehabilitanta i wtedy on mi pokaże i sumienie cwiczyc w domu.tak zrobiłam...byłam może ze dwa razy u rehabilitanta i reszta w domu...mój synek jak miał 4 miesiące trzymał sam dopiero główkę,kulał się z brzuszka na plecy i odwrotnie jak miał 6 miesięcy,siedział sam sztywno dopiero jak miał 9-10 miesięcy,raczkował w 11 miesiącu,chodził już samodzielnie w 13 miesiącu,no i stawał późno w łóżeczku,pierwszy raz wstał samodzielnie w łóżeczku jak miał prawie 10 miesięcy.teraz ma 18 miesięcy i biega,wspina się na tapczany,krzesła itp...byłam na kontroli i jest wszystko ok.wydaje mi się,że nic nie dolega synkowi,gdyby było napięcie czy coś innego to idzie to bardzo łatwo wykryc to widac patrząc na dziecko...mój bratanek ma obecnie 10 miesięcy i też nie zostawia go żeby sam siedział bo zaraz się obali muszą pilnowac,stawa na paluszkach,i co niby mój mały miał tam jakieś lekkie problemy z mieśniami ale jak miał 8 miesięcy to zasuwał trzymany pod paszkami sztywno,a bratanek mimo 10 miesięcy postawiony wlecze nóżki za sobą nie ma ochoty przebierac nózkami

Podobne pytania