Cześć maggie256! Ja z bolącym sercem muszę się wpisać na tę listę. Przez całą ciążę upierałam się że będę karmić jak najdłużej piersią ale niestety wyszło zupełnie inaczej. Jeszcze jak byliśmy w szpitalu dokarmiali mi małego butelką bo miał mało (ma ogromny apetyt) a po wyjściu ze szpitala nie chciało mu się juz mordować z cycusiem i wolał butlę. więc odciągałam a pokarmu ubywało. teraz jest już prawie na samej butli bo przez cały dzień ściągnę pokarmu tylko na jeden posiłek.:(
(2008-11-19 13:02:32)
cytuj
ja karmilam 3 tyg, ciagle w nerwach, lilka pila prawie 40 min i ciagle jej bylo malo, gdy sie urodzila wazyla 4230g, potrzebowala troche wiecej, najwiecej ile moglam odciagnac to bylo 30 ml z obu persi, zadecydowalam ze przestane karmic persia i przeszlam na butelke, teraz przybiera optymalnie na wadze, je tyle ile powinna i jest zadowolona, nie zaluje ze przestalam karmic piersia, pomimo jak to twierdza ze mama powinna karmic dziecko tylko i wylacznie piersia bo to najlepsze co moze byc, ja podjelam dla siebie i dla lilki taka decyzje inie zaluje tego. A to wcale nie oznacza ze jestem gorsza mama albo ze lilka sie zle rozwija...