Pewnie martwi się o syna,ale niestety nie tylko ty będziesz miała dziecko on także jak zawali szkołę to będzie jego wina ale obowiązki wobec dziecka macie oboje.
(2013-08-09 13:07:31)
cytuj
No wiesz , jestescie bardzo młodzi .
Ona tez jest matka i pewnie martwi się że jej dziecko nie skonczy przez wasze dziecko zadnej szkoły itp .
Po drugie moze jej chodzić o to ze wcale nie chce abyscie byli razem ...
Może z czasem jej przejdzie. Mnie się wydaje, że to również chodzi o to, że ukochany syn chce się od niej wyprowadzić... Racja jest po Twojej stronie, oboje jesteście rodzicami, więc oboje powinniście zajmować się maleństwem, a skoro i Ty i on macie szkołę, to musicie to jakoś pogodzić i tyle. Ona zamiast tyle gadać to mogłaby się zaoferować, że pomoże przy dziecku, żebyście mieli czas na naukę czy coś...
(2013-08-09 13:09:28)
cytuj
Zalezy kto was bedzie utrzymywał , jeśli tylko wasi rodzice , to bym nie brała jej zdania pod uwagę , jeśli głownie jego , to niestety trzeba sie z nimi trochę też liczyć .
(2013-08-09 13:50:28)
cytuj
Utrzymywać nas bedą rodzice moi i jego jednakowo . Biedy nie ma ani u niego ani u mnie, może macie racje , w dodatku jest jedynakiem, jego mama mnie lubi wiec nie chodzi o to zebysmy nie byli razem , ale takie jej zalozenia doprowadzają mnie do szalu .
(2013-08-09 19:07:00)
cytuj
Normalne...moze pod koniec ciazy lubjak wnuka zobaczy to sie jej zmieni. musicie znia porozmawiac. oboje jestescie odpowiedizalni za dziecko. latiwej skonczyc szkole i wychowywac dziecko razem...wkurza mnie jak matki nie pozawalaja chlopcom dorastac...zwlaszcza kiedy jest powod by dorosnac..