(2014-08-21 22:10)
zgłoś nadużycie

Stas nie chce mi jesc, juz od jakiegos czasu je wszystkiego malutko, warzyw w ogole nie che, w żadnej postac..mleka wypija polowe, albo 1/3, obiadu kilka lyzeczek, to samo kaszki itp. Czy to powod do niepokoju?
A moze to tylko taki okres/etap zwiazany juz z buntem dwulatka. Ostanio jest bardziej klotliwy i sie nie slucha, robi wrecz na zlosc...
TAKNikt jeszcze nie głosował |
NIENikt jeszcze nie głosował |
Mojemu synowi apetyt też zmalał. Coś tam zje ale nie tak jak wcześniej.