Czy u Was też zaczyna już robactwo latać? ewa1986 |
2013-04-18 13:58
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

U mnie muchy zaczęły atakować. O biedronkach zakonserwowanych chyba z tamtego roku nie wspomnę. W kuchni zabiłam jakiegoś pędraka, a na ganku mrówki widziałam :/

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

13

Odpowiedzi

(2013-04-18 14:07:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szczesliwa18
Wczoraj miałam rodzinnego grilla, więc nic mi nie mów :)
Miałam żółtą bluzkę, i nadzieję, że te muszki, które lgną do żółtego jeszcze słodko gdzieś śpią :D A tu pach, i cała w muszkach byłam. ;/
Do tego atakowały mnie pszczoły albo osy i jakieś żuki. Uwielbiam to .. :)
(2013-04-18 14:08:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
taa... wrhrrghrrr...
(2013-04-18 14:53:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milionbzdur
Zaczyna, zaczyna. Wczoraj wieczorem widziałam nawet komara... :/
(2013-04-18 14:56:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa
Ja mieszkam zaraz przy działkach i polach, a tuż za nimi jest staw także mam każdy rodzaj robactwa w domu. A biedronek ile jest?!! Łoo matko. Ale ja się wycwaniłam. Kupiłam na Allegro Polcyp- zamiennikiem jest Ascyp- i spryskałam nim futryny okien i drzwi z zewnątrz...efekt? Wszystko co chce wlecieć nie przeżywa drogi do mnie do domu :)
(2013-04-18 14:57:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa
Zaczyna, zaczyna. Wczoraj wieczorem widziałam nawet komara... :/
Haha, widać, że mieszkamy w tej samej miejscowości, bo mi kilka dni temu komar po chacie latał :D
(2013-04-18 15:13:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paramone
Ja sie tego boję... pajaków,pszczół,szerszeni najbardziej a nawet zwykłej muchy. Potrafię zacząć krzyczeć i odganiać się na ulicy. Mój mąż tego nienawidzi,ale cóż ja poradzę :/
(2013-04-18 15:28:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith
bąki, osy... a i komary się zdarzają ;/
(2013-04-18 15:35:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tagarela
U mnie w domu nic nie polata, moje dwie kotki załatwiają wszystko latające od razu i bez gadania ;) Gorzej, jak osa wleci, wtedy muszę się z nimi ścigać, kto pierwszy upoluje :) Komary czy muszki mają u mnie w domu max 3 minuty życia :)
(2013-04-18 16:59:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19
Wczoraj KOMAR wleciał przez okno jak zapalone miałam światło , od razu ubiłam dziada. Najgorsze co to nie nawidzę komarów.

Podobne pytania