Odpowiedzi
ja rodziłam na MICKIEWICZA 5 GRUDNIA dla mnie rewelacyjni lekarze i połozne a lezałam tam 2 tyg przed porodem i 3 dni po nie mam zadnych zastrzezen do nich wrecz przeciwnie ,dla mnie byli zyczliwi a ordynator powazny ale tylko przy obchodzie ,przeciez musi pokazac swym podwładnym kto tu zadzi ,a sam na sam jak rozmawialismy to fajny facet-a juz mój lekarz to naprawde cudowny człowiek ,miałam poród z mężem i calutki czas nasz lekarz był z nami pomagał mi jak tylko potrafił ,zreszta położna która była przy mnie również wspaniała kobieta i urodziłam w ciągu 20 minutek tyle trwał mój cały poród wraz z bulami .
Bo to jest tak..
- paciorkowiec jest groźny dla dzidzi przy porodzie może się nim zarazić i będą kłopoty..
- a gronkowiec to raczej w druga stronę - często nim zarażają właśnie w szpitalu, dlatego lepiej mieć swoje badania że go się nie miało