Czy uważacie że teściowa zmieniła sie po waszym ślubie? maciejka |
2012-02-10 15:29
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam wszystkie Mamy
Pytam dlatego że jak się spotykałam wcześniej z moim obecnym mężem ale jeszcze nie wiedziała że się pobierzemy to była zwyczajna . A po ślubie zaczęła się dziwnie zachowywać ,nie rozmawiała ze mną tylko puszczała jakieś dziwne uwagi. Potem zaczęła opowiadać że nie ma pieniędzy i chciała od nas pieniądze mimo że jest w lepszej sytuacji finansowej niż my. Zraziłam się do niej i jej nie wierzę. Najgorsze że mąż jest w nią wpatrzony jak w obrazek i uważa że to ja robię konflikty. Smutno mi :(((
Bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2012-02-10 15:38:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcysiaaa20
Moja teściowa się nie zmieniła...jaka była taka jest czyli OBOJĘTNA ;/
w ogóle nie dzwoni,nie pyta co u wnuczki ;/
może dlatego że moja córcia to jej 17 wnuczka z kolei także może dlatego
(2012-02-10 15:45:46) cytuj
moja jak miała się zmienić to tylko na lepsze ;D
zawsze serdeczna dla mnie i mojej rodziny i tak samo moja mama dla męża jest dobra świata po za nami nie widzi, może dlatego że jedynaczką jestem ;D
więc stosunki mamy idealne z tesciowymi ;)
(2012-02-10 15:54:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dycia183
Moja sie zmienila zdecydowanie na gorsze... w koncu zabrałam jej ukochanego jedynaka, ktorego i tak zawsze miala w d....
(2012-02-10 16:13:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana
Moja się wcale nie zmieniła. Zawsze była w stosunku do mnie miła i od początku się lubimy. Bardzo cenię u niej to że nie komentuje naszych decyzji, nie wtrąca się, oczywiście jak potrzebujemy pomocy to zawsze możemy liczyć zarówno na teściów jak i moich rodziców ale nigdy się nie narzucają.
Jednak mam szczęście :)
(2012-02-10 16:14:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur
moja ujawnila swoja prawdziwa tozsamosc - diabel!
Moj maz na poczatku tez byl za mamunia i to ja bylam ta zla ale z biegiem lat zmadrzal i teraz stoi za mna murem :)
(2012-02-10 16:43:46) cytuj
Moja się nie zmieniła. To raczej ja nie toleruję jej seplenienia do małej i tylko jej seplenienia nie cierpię! Nawet nie wiem czym sobie kobita zasłużyła, ale szczerze działa mi na nerwy! Mój mąż już o tym został powiadomiony, ale on nie jest wpatrzony w mamunie! Na szczęście nie mieszkam z nią, widuję ją tylko wtedy gdy ja chcę, bo ona niezapowiedziana nie przyjdzie na 100% a zapowiedziana też rzadko się pojawia! Tak więc, chyba ja zmieniłam się po slubie a nie ona! I aż mnie to dziwi!

Podobne pytania