Czy w dzieciństwie robiłyście coś złego? «konto zablokowane» |
2012-07-18 15:47 (edytowano 2012-07-18 15:50)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Tak między nami :):)







Ja mając 15 lat, uciekałam z domu. Byłam agresywna. :P
podpijałam i paliłam :P

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2012-07-18 18:50:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sensual
15 lat to juz nie dziecko:) jako dziecko 4-5 letnie mialam okres, ze kłamałam w najbłachszych sprawach, grozilam mojej prababci szuflą :|, oblałam ją zimną wodą z węża ogrodowego :| , raz ukradłam kolezance zabawke majac 7 lat, ale tak mnie meczyly wurzyty ze podrzucilam ją jej spowrotem nast dnia, a jako nastolatka..wpadlamw zle towarzystwo (ryzykowne miejsca, alkohol na ful)i spotykalam sie z nieodpowiednim chlopakiem dla którego zrobiłam mase bardzo złych rzeczy... zeznawalam w sadzie przeciw ojcu, poddawalam sie presji matki zbytnio, poszlam do nieodpowiedniej szkoły, podrabialam podpisy, zwolnienia, usprawiedliwienia, wpisywalam sobie oceny do kradzionego dziennika, kradłam babci papierosy, olałam sobie żałobe tuz po smierci dziadka i wogole ten okres kiedy byl w szpitalu iz amrl...to chyba bylo najgorsze...taka bylam głupia.... :/ wszystko sie zmienilo na szczescie, bo ja dobra bylam zawsze tylko podatna na wpływy:(
(2012-07-18 19:51:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
Ja robilam cos czego bardzo sie wstydze i nie bylabym w stanie komus obcemu tego powiedziec,ciesze sie ze wszystko dobrze sie skonczylo,zadnych konsekwencji nie mialam,rodzice nie dowiedzieli sie itdddd
(2012-07-20 01:06:12) cytuj
A ja nigdy nie uciekłam z domu, nie byłam agresywna, nie wyzywaam rodziców,nie miałam problemów w szkole( no może oberwało mi sie kilka razy za wagary ;p :) nigdy nie wróciłam pijana do domu i jestem z siebie dumna:)
Co nie oznacza,ze byłam ideałem bo paliłam fajki, chodziłam na imprezy, alkohol też się przewijał, ale jakoś potrafiłam to wszystko pogodzić żeby wszyscy byli zadowoleni:)
Dokładnie tak samo...paliłam fajki od podstawówki, a nasze imprezy,to było zawsze w sobotę ognisko i wtedy miałam czas do 11 maks :) ale nigdy nie zdarzyło się żebym nie okazała szacunku rodzicom..wagarowalam, ale po fakcie zawsze mamie się przyznawałam, zioło paliłam ale żadnych innych narkotyków nigdy,mimo tego,że większość towarzystwa lubiła także kreskę,ja nigdy i najbardziej z tego jestem dumna!
Trzeba mieć umiar we wszystkim i robić tak, aby był wilk syty i owca cała!

Podobne pytania