Moja miała takie 4 badania-oczywiście w kilku miesięcznym odstępie. Na wszystkich oprócz ostatniego się zachodziła ze śmiechu
(2011-10-20 13:21:06)
cytuj
To chyba wszystko zależy od lekarza.Na pierwszym usg nasza córcia tak strasznie płakała, że jeszcze nigdy nie słyszałam takiego płaczu. Okazało się, że ma dysplazję jednego bioderka a lekarz ją męczył, wyginał, wykręcał. Gdy później jeździliśmy na kontrol ale już do innej poradni Mała wcale nie płakała.