Jak jeszcze nie mielismy krzeselka to w wozku spacerowce, ale tak usyfil caly wozek ze szybciutko zorganizowalismy krzeselko;)

oczywiscie, zeby nie bylo- moja mała jeszcze nei siada:) tak tylko na przyszlosc pytam czy warto kupic

Ja jeszcze karmię w bujaczku,ale on już coraz bardziej się do tego nie nadaje.. Czasami użyczamy od siostrzenicy krzesełko..ale ono nie ma zabezpieczeń już i mała się zsuwa,więc użyczamy tylko czasami:) Ma wielką frajdę jak w nim siedzi i jaka wygoda karmienia:) Też się przymierzam do zakupu:)

krzesełka do karmienia są super :) i córka lubiła i teraz synek lubi w nim siedzieć :)

niestety mój synek nienawidzi krzesełka do karmienia.i nie mam pojęcia dlaczego...co jakiś czas dalej próbuję ale poprawy brak. :/

Benkowi idzie 6 miesiąc i już teraz zaczyna jeść w krzesełku,bo na kolanach nie da się już go nakarmić.Strasznie się wtedy wścieka i marudzi,a w krzesełku siedzi sobie w takiej pozycji trochę pół-leżacej i jest o.k. My kupiliśmy krzesełko z Fisher-Pricea i jesteśmy bardzo zadowoleni.

w krzesełku albo na bujaczku