Czy wiatrak zaszkodzi? anusia22 |
2010-07-13 08:47
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Sa tak koszmarne upaly, moj maluch mocno sie poci, nawet nie wychodze z nim na dwor bo nie ma sensu, tylko by sie meczyl, siedzimy w domu i od rana do nocy chodzi wiatrak, czy moze mu zaszkodzic w jakis sposob jesli troszke na niego wieje?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2010-07-13 08:58:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Jeśli wieje i nic mu do tej pory nie jest to raczej nie bo dzieci szybko się przyzwyczajają i uodparniają. Chyba gorsze jest przegrzanie. A swoją drogą to koszmarne lato dla kobiet w ciązy i z małymi dziećmi albo w połogu....
(2010-07-13 09:49:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Moj synek spi tylko i wylacznie z nastawionym na siebie wiatrakiem juz kilka dni,inaczej w ogole by nie spal :) do tego siedzi w samej pieluszce. Nic sie nie stanie malenstwa,trzeba ich jakos ratowac :)
(2010-07-13 10:12:17) cytuj

Skoro i tak od rana do wieczora chodzi tzn. ze do tej pory mu nie zaszkodzil.


Natomiast wazne chyba jest, aby dziecko nie bylo spocone... bo wtedy jak na niego nawieje, to moze byc nieciekawie.

 

Moja mlodziutka (10 m-cy) w te upaly smiga w samym pampku i prawie caly czas siedzi to w baseniku, to w wannie...  i w ten sposob sie nieco ratuje... 

(2010-07-13 10:13:40) cytuj
i... my uwielbiamy upaly... Wole taka pogode, anizeli zimno, szaro i deszczowo... brr... 
(2010-07-13 13:25:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamlodamama

Ja rowniez wlaczam Malemu i nic mi nie jest

(2010-07-13 16:32:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115
Moj tez sie wietrzy, bo inaczej masakra. Nie pospalby dluzej niz 10 minut. Nastawiam tak, by sie lekko obracal, niby funkcja - natura ;) I moj maly chyba lubi ten powiew, bo sie uspokaja, gdy w koncu zalacze i powieje na niego w koncu "bryza" - szkoda, ze nie morska ;)

Podobne pytania