Gdybym tylko byla w takiej sytuacji napewno bym sie odezwala.Na szczescie jeszcze mi sie nie przytrafilo.
Chodzi mi o przemoc fizyczna jak i psychiczna.. Reagujesz jakos?? obojetnie jak? Zwracajac uwage,wzywajac policje???
Oczywiscie nie chodzi mi o to jak mama wydrze sie na dziecko bo jej ucieklo;) tylko o przeklenstwa na dziecko,wyzywanie go,uderzenie,popchniecia..
Odpowiedzi
TAK |
NIENikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
nie mialam takiej sytuacji ,ale na bank bym zareagowala. raz w sumie bedac w pracy wzywalam policje bo przyszla matka z dzieckiem w wozku mialo moze z 2 -3 latka a ona nabąbana w 3 "d" .
nie miałam takiej sytuacji, ale dobrze wiedziec, ze mogę wtracac się w czyjąs rodizne i dzownic na policję.
tofinko nie wiem czy piszesz to ironicznie czy na powaznie.
jezeli ironicznie to lepiej sie wtracic niz przejsc obojetnie gdy dziecku dzieje sie krzywda.
jezeli piszesz powanie to fajnie ze moglam cie w tym uswiadomic.