Polscy uczniowie wśród najlepszych na świecie?
.............................................
25 lat po upadku komunizmu, Wirtualna Polska sprawdza, co w tym czasie zmieniło się w Polsce w różnych dziedzinach życia. Szereg reform przeszedł m.in. system edukacji. Jak się okazuje, zmiany dały zaskakująco dobry efekt. W ciągu kilkunastu ostatnich lat polscy uczniowie weszli do światowej czołówki. W testach kompetencji dotyczących nauk przyrodniczych, zajmujemy trzecie miejsce w Europie, za Finlandią i Estonią. Znacznie wyprzedzamy Wielką Brytanie, Francję i Stany Zjednoczone.
Badania PISA (Program Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów) prowadzone przez OECD, sprawdzające kompetencje 15-latków w 63 krajach świata wskazują na wyraźny postęp, jaki dokonał się w ciągu 12 lat. Jeszcze w 2000 roku, polscy uczniowie osiągali wyniki poniżej średniej krajów OECD, zajmując we wszystkich kategoriach miejsca w trzeciej dziesiątce. Z badań przeprowadzonych w 2012 roku wynika, że obecnie należą do ścisłej europejskiej czołówki.
Testy mierzą kompetencje 15-latków w trzech kategoriach: matematyka, nauki przyrodnicze i czytanie ze zrozumieniem. Wykraczają poza testowanie prostych umiejętności i sprawdzają, jak uczniowie potrafią zastosować je do rozwiązywania konkretnych problemów.
Polacy wypadają najlepiej w naukach przyrodniczych. Zajmujemy w tej kategorii 9. miejsce na świecie (faktycznie 7., ponieważ w Chinach oddzielnie bada się Hongkong i Makao). W Europie wyprzedziły nas tylko Finlandia i Estonia. Wynik na poziomie 526 punktów (średnia dla krajów OECD to 501 punktów) jest nieznacznie lepszy od niemieckiego i holenderskiego. Wyraźnie wyprzedziliśmy znacznie silniejsze ekonomicznie kraje, jak Francja (499), Wielka Brytania (494), Włochy (485) i USA (481). W badaniach fatalnie wypadły Bułgaria (439) i Rumunia (445), ale także Grecja (453) i Szwecja (478).
Ciąg dalszy:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1027139,title,Polscy-uczniowie-wsrod-najlepszych-na-swiecie,wid,16407051,wiadomosc.html
TAKNikt jeszcze nie głosował |
Ja w ciągu 16 lat mojej pracy zauwazyłam przeciwną zmianę
. No coż miedzynarodowe testy kompetencji chyba sie nie mylą... To dlaczego np na egzaminie gimnazjalnym uczniowie uzyskują najczęściej tylko 48 % punktów z matematyki?
Hmm... ale ten poziom nie wzrasta Dolores... a spada. Co rok jest gorzej. Przybywa dzieci z roznymi dysfunkcjami. Widzi to ktos, kto na codzien przebywa z nimi. To jednak moje zdanie.
Dolores... poziom w prownaniu z innymi narodami jest wysoki... Jesli jednak chcesz zobaczyc czy zmiana po reformach jest na plus czy minus... Poparz do pierwszego lepszego arkusza egzaminacyjnego na poziomie gimnazjum i porownaj ze swoja wiedza i umiejętnosciami.
w porownaniu np do Holandii uwazam ze u nas dzieciaki w podstawowce to mali geniusze ;) w Turcji tez marnie z poziomem nauczania... malo ktory Turek wie co to H2O ;) Zycie...
dobrze z tym jest w polsce i to z wielu powodów...wysoki poziom to jedno a drugie to, że wpolsce dużo mniej osób kibluje niż np tu w hiszpani, więcej osób kończy liceum i dużo więcej jest studentów.
nie wiem jak będzie z innymi krajami ale takie różnice są między polską i hiszpanią...poziom w gimnazjum równy ostatnim klasom polskich podstawówek, połowa klasy kibluje a reszta zalicza z ledwością. w polsce było inaczej bynajmniej wtedy gdy ja sie tam jeszcze uczyłam.
Ciekawe spostrzeżenie Rita... własnie - ciekawe jacy uczniowie wzięli udział w tych badaniach. Losowo wybrani - wątpię.
Fliebe i Mimimi macie rację, ale to nie znaczy, ze mamy rownać w dół.
Przy zbyt małych inwestycjach w edukację ( mam na myśli szczególnie rozwoj badań czyli edukację wyższą ) nasi młodzi naukowcy muszą stawać na rzęsach, żeby zdobyć srodki na pracę naukową ). Bez grantów nie mają szans... i jak twierdzi mój maż, to im tylko daje przewagę i na starcie są lepiej przygotowani niz ich koledzy po fachu z innych krajow.
Jednak jak z drugiej pomysle ilu teraz mlodych ludzi konczy studia bo uczelnie wypuszczają co roku "całe zastępy"absolwentów... Magisetrium tak mocno sie w PL zdewaluowało niestety:-(
Rita.. cieszę się, ze rozmawiamy. No tak.. ja tez sporo zarabiam... brutto 
No ja bym za brutto nie zbudowała basenu... nawet za podwojne brutto...
szkoda że ta encyklopedyczna wiedza nie przeklada sie na realne życie ;) i ogolny postepp z pracą i resztą w PL ...
