Czym zająć pięciotygodniowego malucha?? luthien |
2014-03-07 10:32
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

W czasie gdy nie śpi, nie je i nie robi pod siebie ;p moja córa szybko się nudzi i już np noszenie na rękach nie jest atrakcją, puszczanie piosenek i pokazywanie kolorowych zabawek też się szybko nudzi... ;/

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2014-03-07 11:01:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
Moj uwielbial karuzele. Zabawki ktore graly.mowienie spiewanie. Noszenie chuscie moze tez byc fajne ale jak nauczysz nosic to bedzie przerabane pozniej.moj mial kolki wiec tez wiecznie na rekach. Moze.spacery
(2014-03-07 11:28:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamakacpram
Kacper nigdy nie był za dużo noszony, chustę też odrzuciłam, żeby go nie przyzwyczaić do mojej ciągłej obecności. Dlatego leżał na macie edukacyjnej.. Chociaż na długo go to nie zajmowało, bo w wieku 5 tygodni jak dobrze pamiętam to jeszcze jego głównym zajęciem było spanie :)
(2014-03-07 11:55:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
Kurcze, dzięki za wszystkie pomysły, ale tak czytam czytam i ja to już wszystko wypróbowałam ;) Na brzuchu długo nie poleży, bo zaraz się złości i zaczyna krzyczeć, grające zabawki i piosenki zajmą jej uwagę na góra 10 minut, nosiłam ją już chyba w każdej możliwej pozycji, z tego wszystkiego najbardziej sprawdza się u nas pionowo na ramieniu, tak jak do odbicia, Zuza unosi główkę i patrzy na wszystko wkoło ;p no ale ileż można tak ją nosić, a i to nie zawsze działa... Mówienie do niej i robienie min też jej się podoba, ale nie na długo niestety...
(2014-03-07 18:20:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
Kurcze, dzięki za wszystkie pomysły, ale tak czytam czytam i ja to już wszystko wypróbowałam ;) Na brzuchu długo nie poleży, bo zaraz się złości i zaczyna krzyczeć, grające zabawki i piosenki zajmą jej uwagę na góra 10 minut, nosiłam ją już chyba w każdej możliwej pozycji, z tego wszystkiego najbardziej sprawdza się u nas pionowo na ramieniu, tak jak do odbicia, Zuza unosi główkę i patrzy na wszystko wkoło ;p no ale ileż można tak ją nosić, a i to nie zawsze działa... Mówienie do niej i robienie min też jej się podoba, ale nie na długo niestety...
hmm.. moja akurat uwielbia na brzuchu leżeć, czasem nawet wymusza żeby ją tak położyć spać - popłakuje, złości się, a jak ją położę na brzuszku to 10s i już śpi :D tyle dobrze, że mam monitor oddechu, więc nie boję się, że się przydusi w nocy :-)

a smoczek Zuzi dajesz? może to droga na skróty, ale Ala się czesto smokiem uspakaja, a potem sobie obierze nowy punkt do obserwacji - okno, drzwi, lampa czy ściana i tak się przygląda po 10 minut ;)
Tak, dajemy jej smoka, lubi z nim zasypiać :) ale wystarczy, że oddalę się na chwilę dłużej i go wypluwa i krzyczy, mała terrorystka mi rośnie, mam nadzieję, że ten etap szybko minie, bo młoda coraz krócej śpi w dzień i ciągle trzeba ją czymś zajmować

Podobne pytania