1 miesiąc życia dziecka
Nareszcie jest! Za Tobą trudy ciąży oraz porodu, a przy Twojej piersi największy skarb na świecie. I nie oszukujmy się, nowe wcale nie łatwiejsze, wyzwania. Każdy dzień to kolejny krok w jego rozwoju. I tak już będzie przez najbliższe lata.
Pierwszy miesiąc w życiu Malucha to same zmiany. Początkowo, proporcje jego ciała nie są regularne, a główka jest znacząco większa niż klatka piersiowa. Przeciskanie się przez kanał rodny sprawiło, że kości czaszki zbliżyły się do siebie. Przez najbliższe tygodnie, będzie zbliżać się do kształtu owalu. By główka była naprawdę śliczna, pamiętaj, o regularnych zmianach pozycji Maluszka – z boku na bok.
1 MIESIĄC – KARMIENIE NOWORODKA
W pierwszej dobie życia noworodek zaczyna tracić na wadze. To zupełnie normalne, bo niewiele zjada, a poci się, robi kupkę i siusia. Po kilkunastu dniach odrobi to z nawiązką! Szczególnie, że pierwszy miesiąc to karmienie Malucha na żądanie, a jego potrzeby będą stale rosnąć. W praktyce oznacza to, że 3-tygodniowy malec zjada zwykle 6-8 razy w ciągu doby średnio po 90-110 ml mleka. Jeśli karmisz piersią przyrost wagi będzie najlepszym dowodem, że noworodkowi niczego nie brakuje.
Zwykle pod koniec pierwszego tygodnia odpada dziecku kikut pępowiny. Do tego czasu trzeba go kilka razy dziennie przemywać gazikiem zmoczonym w 70-proc. spirytusie.
JAK ODBIERA ŚWIAT? ZMYSŁY W 1 MIESIĄCU ŻYCIA
Choć dla Ciebie, Twoja Dzidzia to ósmy cud świata – inni mogą widzieć w nim małego boksera ;) Może dlatego, że pierwszy miesiąc to czas, gdy oczka są zaciśnięte i Maluch rzadko je otwiera. To naturalna reakcja na różnice w dostępie do światła. W Twoim brzuszku przez 9 miesięcy panował przecież półmrok. Obrzęk oczu powinien ustąpić po kilku dniach, gdy maluch przyzwyczai się do światła. Można przemywać oczka roztworem soli fizjologicznej, lub rumiankiem. Zawsze z wewnątrz do zewnątrz. Wzrok w pierwszym miesiącu życia nie jest ostry – widzi przedmioty oddalone o około 25 – 30 cm, i potrafi za nimi wodzić. Dobrze reaguje na kontrastowe barwy, ale z zielenią i niebieskim może mieć problemy, szczególnie że ma zaledwie ok. 5 proc. ostrości Twojego wzroku.
Najlepiej rozwiniętym zmysłem Twojego noworodka w pierwszym miesiącu życia jest słuch. Potrafi on rozpoznawać twój głos i uspokaja się słysząc bicie Twojego serca – dźwięk ten towarzyszył mu przecież nieustannie przez ostatnie 40 tygodni.
W pierwszym miesiącu życia dziecka doskonale rozwinięty jest też zmysł dotyku. Skóra jest przecież największym organem. Noworodek rozróżnia głaskanie od poklepywania, oraz potrafi wyczuć czy przewijasz go z czułością lub w pośpiechu. Na jego skórze mogą też pojawiać się małe pryszczyki lub potówki. To pozostałości po hormonach szalejących w Twoim organizmie. Pod żadnym pozorem ich nie wyciskaj. Zrównoważona higiena powinna samoistnie rozwiązać ten problem.
W trzeciej dobie życia skóra maluszka jest lekko zażółcona. To ilustracja fizjologicznej żółtaczki noworodków. Dziecko nie jest chore! Po porodzie zmienia się skład jego krwi, a zbędne komórki się rozpadają. Powstaje przy tym barwnik, tzw. bilirubina, nadająca skórze żółtawe zabarwienie. Żółtaczka samoistnie ustępuje około drugiego tygodnia życia.
Jeśli chodzi o ulubiony smak malucha, przez pierwszy miesiąc życia zdecydowanie wygrywa słodki, choć pozostałe kubki smakowe już funkcjonują. Badania dowodzą, że noworodek już od pierwszego miesiąca życia czuje też zapach – choć jego preferencje nie są jeszcze sprecyzowane.
ODRUCHY
By radzić sobie w tak nowym środowisku natura dała Twojemu malcowi do dyspozycji kilka odruchów: odruch ssania, chwytania, czy zaciskania piąstki. Jeśli odruch ssania jest zbyt słaby konieczna może okazać się konsultacja z neurologiem. Odruchy Maleństwa nie są świadome i zanikną gdy wykształci nawyki konieczne do funkcjonowania na świecie.
MALUCH DOM I TY W 1 MIESIĄCU ŻYCIA
Dla dobra dziecka warto wstrzymać się z wizytami gości przez pierwsze dwa tygodnie. Tak, wiemy, chcesz się pochwalić swoim skarbem całemu światu, pozwól mu jednak na przyzwyczajenie się do nowych warunków i podniesienie odporności.
Co więcej, sama możesz nie być w nastroju do odwiedzin. Pierwszy miesiąc w nowej roli to przecież mnóstwo obowiązków – karmienie, kąpanie, przewijanie, pranie i milion innych czynności, których wcale nie ułatwiają zarwane noce. Maluch zmienia w Twoim życiu wszystko – daj czas sobie i jemu do wczucia się w tą sytuację. Partner na pewno wesprze Cię w tej decyzji. Najbliżsi też poczekają na uroczystą prezentację nowego człowieka!