Nie czytam codzienie od czasu do czasu rózne bajki :))
Od urodzenia :P
Nie czytam codzienie od czasu do czasu rózne bajki :))
Od urodzenia :P
Czytałam,ale małej to w ogóle nie interesuje,woli sobie mamie zabrać książke i Ją pogryść.
bardzo dużo czytam córci praktycznie jak tylko zaczeły ją interesować kolorowe obrazki teraz ma 4 lata i codziennie przed snem czytam jej bajke czasem opowiadam
Czytamy książeczki pisane wierszykiem. Od maleńkości, chociaż wtedy nie codziennie. Od kiedy synek skończył 18 miesięcy, czytamy codziennie przed snem i w ciągu dnia jeśli sam chce.
czytałam jak miał 2 mc-e. słuchał i się uśmiechał, ale z czasem, jak się zrobił więcej kumaty, to go nudziło. woli, jak mu śpiewam :) za jakiś czas spóbujemy znowu :)
czytałam swoim dzieciom już jak były w brzuszku. a potem to tak około 9 m-cu zaczęłam jak mała potrafiła oglądać obrazki i skupić uwagę choć na chwilkę
zaczełyśmy jak młoda była w brzuszku :) czytamy bajki różne i wierszyki ulubiony to "lokomotywa"
Czytamy i starszej i młodej, od urodzenia :)